LUX MED angażuje się w pomoc dla zalanych szpitali

Południe Polski zmaga się z dramatycznymi skutkami gwałtownych powodzi. Pracownicy LUX MED nie mogą i nie chcą pozostać obojętni wobec tych tragicznych wydarzeń, dlatego zaangażowali się w pomoc dla szpitali w Głuchołazach i Nysie.

Jedną z koordynatorek akcji jest Monika Tomaszewska. W rozmowie z "Menedżerem Zdrowia" przekazała, że akcja ma charakter celowany, czyli dostosowany do potrzeb danej placówki medycznej znajdującej się na terenie popowodziowym.

- Nasza prezeska Anna Rulkiewicz i Zarząd od razu podjęli decyzję o wsparciu – dzielimy się tym czym możemy. Wodę zbieramy wszyscy, każdy wkłada swoją cegiełkę – wszyscy też w piątek będziemy to pakować do ciężarówek, łącznie z Zarządem. Za to kocham tę firmę – za serce, za gotowość dzielenia się tym czym może. Zawsze tak jest - podkreśliła Tomaszewska.

Zniszczona poradnia chirurgiczna w szpitalu w Głuchołazach 

Poinformowała, że pierwszym podmiotem leczniczym, który otrzyma pomoc będzie szpital w Głuchołazach. Transport złożony z trzech ciężarówek wyruszy w piątek, 20 września.

- Szpital w Głuchołazach wybraliśmy w oparciu o informacje ze sztabu kryzysowego. Tam duży obszar uległ zalaniu i po bezpośrednim kontakcie ze szpitalem uzgodniliśmy, że przekażemy wszystko, czego potrzebują – powiedziała Tomaszewska.

- W szpitalu w Głuchołazach woda zniszczyła m.in. poradnię chirurgiczną. My staramy się pomóc w wyposażeniu zalanych gabinetów ok. dziesięciu - przekażemy meble, takie jak biurka, szafki, konterenki. Wyposażymy też część chirurgiczną w komputery, lampy chirurgiczne, materiały opatrunkowe, w tym zestawy do szycia, kozetki. Zależy nam, aby szpital miał w posiadaniu materiały do szybkiego zabezpieczenia, ponieważ osoby, które sprzątają szkody powstałe wskutek powodzi, są narażone na zranienia. Konieczne jest więc, aby otrzymały pomoc jak najszybciej – mówiła Tomaszewska.

LUX MED przekaże także wyroby medyczne, środki do dezynfekcji, jak też preparaty stałego użytkowania, jak rękawice chirurgiczne, kalosze. Dostarczy również wodę. Wszyscy pracownicy są zaangażowani w pomoc.

Jak przekazała koordynatorka, LUX MED współpracuje w tym zakresie także z Ogólnopolskim Stowarzyszeniem Szpitali Prywatnych, który w piątek wyśle transport z pomocą do Stronia Śląskiego. Wyjedzie tam również mobilny gabinet internistyczno-chirurgiczny. – Razem z OSSP staramy się rozdzielić nasze wsparcie rejonami – dodała.

Zalany szpital w Nysie - SOR zrównany z ziemią

Tomaszewska poinformowała, że w przyszłym tygodniu ruszy kolejny transport organizowany przez LUX MED. Tym razem uda się do szpitala w Nysie.

- W nyskim szpitalu zabezpieczymy chirurgię. To duży szpital powiatowy ale jak wiemy ponieśli ogromne szkody. Tam cały SOR jest zrównany z ziemią, widzimy to relacjach ze szpitala – powiedziała Tomaszewska.

- Z tego względu, że szpital na razie nie może uruchomić sterylizacji, uzgodniliśmy z dyrektorami szpitala zakres pomocy dla poradni chirurgicznej – powiedziała Monika Tomaszewska. - Szpital stracił m.in. komorę hiperbaryczną i dwa duże rezonanse. Do szpitala idzie spora pomoc z różnych stron Polski i dobrze, bo to ogromne straty przede wszystkim dla pacjentów – dodała. 

- To oczywiste, że szpitale chcą jak najszybciej uruchomić świadczenia i normlaną pracę. Personel medyczny jest w gotowości. Tam są naprawdę świetni i niezwykle zaangażowani ludzie. Piękne jest to, że sobie pomagamy w tych trudnych chwilach - powiedziała nam Tomaszewska.

- Nasza prezeska Anna Rulkiewicz zaraziła nas wszystkich tą energią i dużą otwartością na pomaganie – tak było w czasie pandemii, podczas wsparcia osób z Ukrainy, tak jest teraz - zaznaczyła. 

- Dziękujemy też InPost za wsparcie naszych działań poprzez organizację transportu rzeczy na miejsce - dodała Tomaszewska.